„BOCHNIAPÓŁWSIMIASTO – miejsca i ludzie”

„BOCHNIAPÓŁWSIMIASTO – miejsca i ludzie. Wystawa bocheńskiej kolekcji obrazów Nikifora”od 13 czerwca do 14 listopada.

Nikifor, Kościół św. Mikołaja w Bochni, 1963

Ta stosunkowo niewielka, bo licząca 21 obrazów, kolekcja genialnego prymitywisty ma jednak swój ciężar gatunkowy. Prezentowaliśmy ją już kilka razy, ale na Nikifora jest po prostu moda, która wzrasta a później przygasa. Na pewno żywsze zainteresowanie tą postacią wzbudził w swoim czasie wyreżyserowany przez Krzysztofa Krauze i Joannę Kos-Krauze film fabularny „Mój Nikifor” z niezapomnianą kreacją Krystyny Feldman w roli Nikifora. To właśnie w związku z jego premierą bochnianie mogli się spotkać w Muzeum z Marianem Włosińskim 28 października 2004, w przeddzień bocheńskiej premiery dzieła. Relacja Włosińskiego oraz kilkaset udostępnionych przez niego fotografii stały się podstawą scenariusza filmu zrealizowanego w 2004 roku. Krzysztof Krauze podkreślał wielokrotnie szczególne zasługi Włosińskiego w powstaniu filmu i sporo opowiadał o ich serdecznej przyjaźni. Film przedstawia historię spotkania i przyjaźni Nikifora (właśc. Epifaniusza Drowniaka) – samouka, analfabety, zaliczanego do najwybitniejszych malarzy prymitywistów z młodszym o dwadzieścia osiem lat Włosińskim, który dla Nikifora zrezygnował z własnej kariery a także poświęcił spokój rodziny.

Kim był Marian Włosiński? Urodził się w 1923 roku w Bochni; tu także ukończył Gimnazjum i Liceum im. Króla Kazimierza Wielkiego. W 1945 roku podjął studia w Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie, gdzie uczyli się wówczas malarstwa inni młodzi twórcy z Bochni – Józef Stanisław Broszkiewicz, Walerian Kasprzyk i Józef Rojkowski. Uczęszczał do pracowni Wojciecha Weissa, Zbigniewa Pronaszki oraz Zygmunta Radnickiego. Po ukończeniu ASP pracował jako dekorator w Domu Zdrojowym w Krynicy, gdzie spotkał Nikifora. Opiekował się nim ofiarnie prawie przez kilkanaście lat.

Marian Włosiński przekazuje bocheńskiemu muzeum rysunek Nikifora, 2004

Spotkanie z Włosińskim w Muzeum w Bochni przed kilkunastoma laty było niezwykłą okazją, aby publiczność mogła wysłuchać z pierwszej ręki jego przejmującej opowieści o Nikiforze. Zarazem w trakcie spotkania dotychczasowa muzealna kolekcja prac Nikifora powiększyła się nieoczekiwanie o jeszcze jedną pracę – podarowany przez Włosińskiego rysunek kościoła św. Mikołaja w Bochni (BOCHNIAPÓŁWSIMIASTO), wykonany przez Nikifora w 1963 roku podczas ich wspólnej wizyty w Bochni. Włosiński okrasił swą opowieść barwną anegdotą z 1963 r., kiedy wspólnie z Nikiforem odwiedzili Bochnię. Sam wszedł do kościoła św. Mikołaja, zaś Nikifor pozostał w samochodzie. Za jakiś czas po powrocie do Krynicy otrzymał od niego rysunek podpisany z właściwą mu manierą: BOCHNIAPÓŁWSIMIASTO. Tak właśnie Nikifor zapamiętał ówczesną Bochnię.

Tę opowieść Włosińskiego sprzed lat opublikowaliśmy niedawno w VII tomie „Rocznika Bocheńskiego” pod tytułem „Garść wspomnień o Nikiforze”. Dzięki zaś Krzysztofowi Krauze mogliśmy ją zilustrować fotografiami z planu filmowego. Włosiński zmarł w Krynicy 20 marca 2005 roku.

Krzysztof Krauze i Joanna Kos-Krauze podczas spotkania w Muzeum, 2008

25 stycznia 2008 roku zaprosiliśmy publiczność do Muzeum im. Stanisława Fischera na wernisaż artystycznego eksperymentu – trójwystawy „Konteksty Nikifora”, na którą złożyły się prace Nikifora, Mariana Włosińskiego i Kashinatha Chauhana ( pucybuta, genialnego hinduskiego prymitywisty, odpowiednika Nikifora). Joanna i Krzysztof Krauze odkryli go w indyjskim mieście Pune, podczas festiwalu filmowego, na którym prezentowali swój film o Nikiforze.  Odbyli oni także spotkanie autorskie z publicznością bocheńską, w którym wzięły udział mieszkające w Krynicy córki Mariana Włosińskiego – Ala i Ewa (ich postacie zostały także przedstawione w filmie). Wieczorem zaś odbył się w kinie Regis specjalny pokaz filmu „Mój Nikifor”. W towarzyszącym tej wystawie folderze opublikowano teksty Iwony Zawidzkiej, Jana Flaszy oraz Joanny i Krzysztofa Krauze.

Nikifor, Widok willi w Krynicy, sprzed 1949
Nikifor, Widok wsi z cerkwią, sprzed 1957

Warto w tym miejscu podkreślić, że dzięki wypożyczeniu nam obrazów Mariana Włosińskiego przez jego żonę Annę Włosińską, możliwa była znacząca prezentacja jego praktycznie nieznanej twórczości plastycznej. Jeden z obrazów – olejny na płótnie „Widok z Krynicy”, namalowany w 1967 roku, został podarowany Muzeum i dziś znajduje się w jego zbiorach. Stanowi dowód związków artysty z miejscem urodzenia oraz spędzonych w Bochni lat dzieciństwa i młodości. Mówi także pośrednio o niezwykłym splocie wydarzeń, wskutek czego mieliśmy okazje gościć Krzysztofa Krauze, dzięki którego wybitnemu talentowi reżyserskiemu żywot Nikifora został ujęty w formę jakże pięknego, mądrego i wzruszającego filmu.

Nikifor, Miasto nad rzeką (Gorzów), sprzed 1949
Nikifor, Stacja kolejowa w Tuchowie, sprzed 1949
Nikifor, Wnętrze sklepu, sprzed 1949
Nikifor, Rzeszów – fragment miasta, 1940-1950