To także są zabytki!
Tegoroczne „Muzealia”, które nasze Muzeum organizuje już 18 i 19 maja, będą przebiegać pod hasłem: „Bez kolekcjonerów nie byłoby muzeów”. Muzeum bocheńskie, które w tym roku obchodzi 60-lecie swojej działalności, jest wprost modelowym przykładem powstania i rozwoju instytucji muzealnej dzięki pasji kolekcjonerskiej. Najpierw jego twórcy Stanisława Fischera, a później tych wszystkich ludzi dobrej woli, których swoim przykładem zachęcił do współpracy i naśladowania.
„Muzealia” zwrócą uwagę na interesujące, oryginalne i niekiedy zaskakujące kategorie zabytków, będących przedmiotem kolekcjonerstwa. Na pewno wzbudzi zainteresowanie i emocje prezentacja znakomitej kolekcji stałych silników spalinowych braci Zwierniaków. Już dziś na muzealnym dziedzińcu stoi silnik stacjonarny DEUTZ MIH 336, jeden spośród 1109 egzemplarzy wyprodukowanych przez firmę Humboldt-Deutz Motoren AG w Kolonii. Powstał w 1934 roku. Jest to silnik wysokoprężny, 4-suwowy, leżący, jednocylindrowy, napędzany olejem napędowym. Posiada rozruch mechaniczny ze zbiornika startowego. Wytwarza moc 30 KM. Pojemność skokowa silnika wynosi 12,5 l, średnica cylindra 210 mm, skok tłoka 360 mm, liczba obrotów na minutę – 420. Masa własna: 2 400 kg! Silniki tego typu używano do napędzania urządzeń przemysłowych np. młynów.
Cudo, które Państwo przed sobą widzicie, ze znawstwem i jakże pieczołowicie przez właścicieli odrestaurowane, sfotografował Bogdan Mrówka.