W Sobolowie-Polance, w odległości kilkuset metrów na południe od drogi Bochnia- Łapanów, znajduje się ciekawe Eko-Muzeum, założone pana Józefa Klubę. Od jego śmierci w 2014 roku placówkę prowadzą państwo Barbara (córka założyciela) i Robert Pietrasiowie, którzy przedstawią ją podczas tegorocznych Muzealiów.
Eko-Muzeum to wprost zdumiewające miejsce, świadczące o tym, jak wiele można ocalić dzięki kolekcjonerskiej pasji i wytrwałości. Zwiedzając je co krok ocieramy się o „granicę żywej pamięci”, gdyż wiele zgromadzonych tam przedmiotów jeszcze niedawno było w użyciu.
Widać naocznie, jak pod wpływem zmian cywilizacyjnych, szczególnie intensywnych w ostatnich dziesięcioleciach, nagle dana rzecz – użyteczna człowiekowi przez wieki – z dnia na dzień staje się niepotrzebna. W tym miejscu dotykamy tajemnicy kolekcjonerskiej przezorności, dzięki której pozornie bezużyteczny rupieć staje się, jako eksponat, ważnym świadectwem minionego czasu.
Eko-muzeum warto zobaczyć dlatego, aby cofnąć się dosłownie o krok i przypomnieć sobie rzeczy, które tak szybko porzuciliśmy, i być może już niedługo zupełnie o nich zapomnimy. Obejrzenie takich miejsc jak Eko-Muzeum, oprócz walorów czysto poznawczych, ma również głęboki aspekt wychowawczy. Cóż może bowiem lepiej kształtować naszą wrażliwość na niełatwą egzystencję i dzielność przodków, niż takie przykłady? Zarazem okazuje się, że przy całym swoim trudzie potrafili oni wykazać zaskakującą pomysłowość, konstruując sprzęty i narzędzia mające uczynić ich życie bardziej znośnym i piękniejszym.
Wszystkie publikowane zdjęcia Eko-Muzeum wykonał Wojciech Salamon.